Pomidory "au gratin" (s. 545) Kilkanaście dużych pomidorów sparzyć wrzącą wodą, obciągnąć z nich skórkę, ściąć wierzchy, wybrać łyżeczką pestki i ułożyć na półmisku, włożywszy do środka każdego po kawałeczku masła, trochę soli i pieprzu; posypać grubo tartym parmezanem i bułeczką, polać rozpuszczonym masłem i wstawić do średniego pieca na trzy kwadranse. Podać, gdy się przyrumienią.
Pomidory smażone w cieście (s. 544) Duże okrągłe pomidory pokrajać w dość gruba talarki, wycisnąć z nich wodę i pestki, posolić, opieprzyć, posypać siekanym koperkiem i pietruszką, zmaczać w gęstym cieście, takiem jak na nóżki cielęce smażone (patrz cielęcina), smażyć na rozpalonem maśle lub fryturze. Potem wykładać je na bibułę, aby z tłuszczu osiąkły i podawać zaraz, by ciasto nie zwilgotniało. Jest to eleganckie podanie pomidorów na jarzynę lub jako garnirunek do mięsa.
Ciasto(od cielęcych nóżek) - robić z trzech jaj, czterech łyżek kwaśnej śmietany, trochę soli i tyle mąki, aby ciasto się zatrzymało na zamoczonej nóżce.
Rzodkiewka duszona (s. 547) Młodą niesłupiastą, okrągłą rzodkiewkę ostrugać z wierzchniej łupy i posolić, zaleć szklanką wody lub rosołu z dodatkiem łyżki masła. Gdy już miękka, a sos sie wysadzi, obsypać ją cukrem i obrumienić, a potem oprószyć mąką, zasmażyć i rozprowadzić sos kilku łyżkami rosołu lub wody z dodaniem pół łyżeczki Maggi. Rzodkiewka duszona w smaku przypomina kalarepkę, jest jednak o wiele delikatniejsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz