W tym roku, w polskim świecie mediów, miały miejsce bardzo
interesujące wydarzenia. Na zdominowany przez lewackie tygodniki (najważniejsze
to Polityka i Newsweek – średnia sprzedaż każdego z tytułów ok. 130 tys. egz.)na
rynek, udało się wejść dwóm nowym tytułom. Tygodniki „W Sieci” i „Do Rzeczy”.
Oba tytuły to świetne antidotum na mocno jednostronny dotychczas, ogląd świata.
Znamienne, że nowe tygodniki sprzedają się świetnie. Ich nakłady rozchodzą się
średnio w ok. 90 tys. egz. każdy. To niewiarygodny sukces w szalenie trudnych
czasach, kurczącego się rynku wydawnictw papierowych. Wniosek, trafiono w lukę.
Tą luką był niedobór prasy niezależnej.Wypada w tym miejscu wspomnieć o istniejącym
od lat i zasłużonym dla prawicy, tygodniku, Gazeta Polska, który po 10.
kwietnia 2010 roku zwiększył swoją sprzedaż z 20 tys. do 50-60 tys. Nowością na
rynku jest również dziennik Gazety Polskiej, Gazeta Polska Codziennie, niestety
jej sprzedaż nie zachwyca i oscyluje w okolicach 30 tys. egz.
Kolejne wydarzenie, to powstanie niezależnej Telewizji Republika. Tą młodą, ale już
obecną na dwóch platformach kablowych telewizję, tworzą wybitni, niezależni
dziennikarze. Interesujące analizy, ciekawe komentarze i niewygodne pytania to
główne treści nowego medium. Niewygodne pytania szczególnie denerwują,
zadowolonych z siebie salonowców. Ostatni przypadek, to furia Jerzego Owsiaka,
w odpowiedzi na jedno z takich zapytań.
Miejmy nadzieję, że TV Republika, stanie się w przyszłości polskim odpowiednikiem Fox
News.
Do sukcesu i skuteczności nie salonowego dziennikarstwa
zaliczyłbym ponadto, szalony spadek sprzedaży Gazety Wyborczej. W ciągu
ostatnich trzech lat ilość czytelników organu Adama Michnika, spadła o ok. 100
tys.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz