Dzisiaj jarsko, dania ziemniaczane, nie żeby popierać
wegetarian, ale tak sobie dla odmiany.
Ziemniaki jak wiadomo przywieziono z Ameryki, a w zamian za
to, Indianie dostali koninę.
1.
Kotlety z
kartofli (s. 535) Ugotowane kartofle przetrzeć przez rzadkie sito, wbić w
stosunku 6-ciu kotletów dwa całe jaja, lub tylko same żółtka, a będą kotlety
pulchniejsze; posolić, opieprzyć wymieszać dobrze razem i wyrabiać zgrabne,
owalne, płaskie kotlety, które utarzać w mące, posmarować rozbitem jajkiem,
opanierować bułką i smażyć na ładny złoty kolor. Podać do nich sos grzybkowy,
pomidorowy, korniszonowy, kaparowy lub inny.
2.
Babki z kartofli
(s. 537) Przetrzeć przez włosienne sito 10 gotowanych kartofli, dodać dużą łyżkę świeżego masła utartego z
trzema żółtkami, trzy łyżki tartego parmezanu lub ćwierć funta bryndzy
liptawskiej, 2 łyżki kawaśnej śmietany, trochę soli, pieprzu, wymieszać dobrze
razem, w końcu dodać pianę z pozostałych białek. Ponakładać tę masę do małych foremek wysmarowanych masłem i wysypanych
mąką i posmarowawszy z wierzchu jajem, piec w piecu przez 15 minut. Potem
wyrzucić z foremek i podać z sosem w sosjerce wedle upodobania lub z
przyrumienionem masłem z bułeczką. Bardzo eleganckie i samczne paszteciki na post.
3.
Pączki
kartoflane (s. 537) Litr ugotowanych kartofli przetrzeć przez włosienne
sito, łyżkę masła utrzeć z czterema żółtkami, dodać trzy łyżki kwaśnej
śmietany, jedną sparzoną, utartą na
tarku i uduszoną w maśle cebulę, trzy kopiaste łyżki mąki, trochę soli i
pieprzu; wyrobić tę masę doskonale, która powinna być tak rzadka, jak ciasto
drożdżowe na pączki, wymieszać w końcu z pianą z pozostałych białek i kłaść
łyżką okrągłe kulki na rozpalony smalec lub masło na patelnię do smażenia
dołków i smażyć, aż się ładnie przyrumienią.
4.
Sos kaparowy
biały (s. 183) Zasmażyć na biało łyżkę mąki z łyżką masła, rozprowadzić
rosołem lub smakiem z ryby. Garść kaparów wymoczyć w ciepłej wodzie,
wrzucić do sosu, zagotować, posolić do
smaku, wcisnąć cytryny, dać troszkę skórki cytrynowej otartej za tarku, a przed
wydaniem zaciągnąć dwoma żółtkami. Sos ten podaje się do potrawek cielęcych, z
drobiu, lub do ryb gotowanych.
5.
Sos kaparowy
rumiany (s. 183) Zrobić rumianą zasmażkę z łyżki mąki i masła, rozprowadzić
rosołem lub buljonem, dodać dla ciemniejszego koloru łyżeczkę karmelu, posolić,
wcisnąć cytryny, wsypać trochę cukru do
smaku i garść wymoczonych kaparów. Niech się pół godziny wysadzi do potrzebnej
gęstości. Podaje się do kotletów cielęcych, sznycli wołowych, bitek wołowych,
sztuki mięsa etc.
Ziemniaczanych przyjemności!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz