piątek, 3 stycznia 2014

Gender i różne inne


    Moja zwyczajność jest non stop atakowana przez sytych i pewnych siebie osobników, dla których wartością samą w sobie jest PRAWDA OBJAWIONA I BEZDYSKUSYJNA. Którzy świadomie bądź nie świadomie służą lewackiej inkwizycji, kontynuatorce najlepszych wzorców bolszewicko – nazistowskich. Ich treścią jest ciągła walka i dawanie odporu wszystkim inaczej myślącym, a front tej walki przebiega w mediach, w tej współczesnej twierdzy prymitywnego lewackiego terroru. Tak jak nazizm z bolszewią, goszyści dążą do wyrugowania z przestrzeni publicznej wolności myśli i wypowiedzi, werbalnym terrorem próbują ukształtować człowieka na swój obraz i podobieństwo. Garściami czerpią z Woltera zachwycają się Sartrem nie pogardzą młodym Marksem czy innymi intelektualnymi śmieciami. Z założenia, masy, to dla nich motłoch prostaków, których należy kształtować, prymitywną młotkową propagandą. Jehowi z Czerskiej, „Inteligenci” z Polityki, Amazonki od Środy, czy Humwejbini z Krytyki Politycznej, to awangarda Nowego Świata! Nie dajmy się im, bądźmy rozsądną wyspą na oceanie światowej głupoty!   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz