środa, 1 stycznia 2014
Koncert z Widnia(Wiednia) zdania trzy
Koncert Noworoczny z Wiednia, oglądam prawie co roku. Miło posłuchać prawdziwie rozrywkowej muzyki. Wiedeński pop, przez idiotów zwany muzyką poważną, jest niezniszczalnie piękny. Geniusze z rodziny Straussów umilają żywot kolejnym pokoleniom normalnych ludzi, wdzięk i lekkość nie przemijająca. Koncert oprawiony elegancją Złotej Sali, kolorowymi kwiatami i dowcipem Daniela Barenboima. Nie wiem czy zauważyliście, ale krawaty i muchy powoli luzują męskie szyje, nareszcie, wreszcie, jestem bardzo za! Zakończenie koncertu, głośniki na całą parę, Nad pięknym modrym Dunajem i Marsz Radetzkiego, może obudziłem któregoś z sąsiadów, ale co tam raz w roku można!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz