niedziela, 10 listopada 2013

Pamiętajmy o tajfunach


      Filipiny, największy tajfun, jaki kiedykolwiek zaatakował ląd, pochłoną ponad 10 tysięcy ofiar. Porażająca w swej grozie przyroda znowu upokorzyła człowieka. Pycha cywilizacji przegrywa z wiatrem, wodą i ogniem. Nie radzi sobie z zarazą, a głód zabija setki każdego dnia. Nie ma ratunku, nawet największe osiągnięcia techniki, medycyny i biologii nie zatrzymują plag i żywiołów. W takich sytuacjach Król jest nagi i bezradny.
      Nie ma szans na pełnię szczęścia, to jest ziemia, miejsce gdzie każdy nosi swój krzyż, czy to biedny czy bogaty. Na co dzień, zapominamy o tym, omamieni kolorowymi obrazkami blichtrowego światka. Wielu, wyje w bezmyślnej zazdrości. Naiwnie zakładając, że bogactwo niweluje kłopoty. Nic bardziej fałszywego, raj ziemski nie istnieje. Prawdą jest, że dopiero tak horrendalne tragedie uzmysławiają nam kruchość istnienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz