sobota, 16 listopada 2013

Piłkarski łomot

Kolejna porażka, już pod nowym trenerem. Normalność nad normalnościami. Nie warto winić Nawałki, za krótko dowodzi. Jednak degrengolada futbolowa, to choroba postępująca. W państwie gdzie rządzi korupcja, szaleje kryzys, a szanse na normalność z każdą chwilą maleją, trudno spodziewać się sukcesu w jakiejkolwiek dziedzinie, a tym bardziej w sporcie. Pytanie retoryczne, czy w kraju trzydziestokilku milionowym, gdzie futbol jest sportem narodowym, nie można dobrać, zebrać w drużynę dwudziestu dwóch świetnych kopaczy?! Trąd trawi wszystkie dziedziny życia, a światełka w tunelu póki co nie widać, trzeba liczyć na cud! Ja mocno wierzę, że cuda się zdarzają!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz